Najczęstsze przyczyny uszkodzeń dachów

Ile radości wzbudza moment, gdy solidni dekarze kończą kłaść dach, wie tylko ten, kto budował własny dom. To ważny element konstrukcyjny, ale niesie też przesłanie emocjonalne: pod dachem przestrzeń mieszkalna staje się schronieniem, przytulnym i bezpiecznym. Niestety, uszkodzenia się zdarzają. Warto je znać, by ustrzec się przed nimi jak najlepiej.

Nieprawidłowości konstrukcyjne

Dach może przeciekać z powodu uszkodzonej więźby dachowej. Niedobrym nawykiem budowlanym jest skracanie procesu sezonowania drewna i budowa z belek, które nie osiągnęły optymalnego stopnia wyschnięcia. Użyte do budowy, będą pracować niezależnie od intencji użytkowników – rozsychać się lub gnić, zaś remont tego typu uszkodzenia jest kosztowny i czasochłonny.

Konstrukcja dachu zgnije także wówczas, gdy przedostanie się do niej woda z racji nieszczelności na kolejnych warstwach pokrycia dachowego: na poziomie obróbki blacharskiej, czy izolacji. Staranne wykonywanie wszystkich prac dekarskich jest ważne dlatego, że mały błąd na początku spowoduje duży kłopot na końcu, np. niewielkie dziurki w folii izolacyjnej z czasem doprowadzą do zagrzybienia więźby dachowej.

- Kochamy dachy! Jesteśmy rzemieślnikami lubiącymi swój fach, z szacunku do siebie i Klientów, wykonujemy go solidnie 

– stwierdza przedstawiciel warszawskiej firmy Solidny Dekarz. 

– Oferujemy usługi w zakresie budowy i remontów dachu, montażu okien dachowych, krycia dachówką ceramiczną lub blachodachówką. Pracujemy w Warszawie i okolicach, m.in. w Grodzisku Mazowieckim, Józefowie, w Markach.

Nieprawidłowości w membranie i folii

Aby dach był szczelny, musi być odpowiednio zaizolowany. Zwykle ociepla się go wełną mineralną lub szklaną, można też rozważyć natryskową pianką poliuretanową. Od strony poddasza, ocieplenie dachu wymaga użycia folii paroizolacyjnej, a od strony zewnętrznej, paroprzepuszczalnej membrany. Uszkodzenie tych powłok, np. podziurawienie gwoździami w czasie montażu, ma fatalne skutki: z wewnątrz budynku przedostaje się para wodna pochodząca z normalnego użytkowania domu (oddychanie, gotowanie, pranie), a od zewnątrz dostaje się woda pochodząca opadów atmosferycznych. Jeżeli izolacja zwiedzie, dach zaczyna przeciekać.

Nieprawidłowości w obróbce blacharskiej

Obróbka blacharska dachu stanowi ważny etap prac dekarskich. Wadliwy montaż tych elementów również doprowadza to tego, że woda pochodząca z opadów, przedostaje się do wnętrza i tworzy przecieki. Nie jest to sytuacja bez wyjścia, jednak należy wówczas uruchomić tryb awaryjny – zatrudnić dobrych dekarzy do remontu dachu. Ekipa sprawdzi m.in. czy doszło do rozszczelnienia w miejscu, gdzie zamontowano:

• kosz dachowy (to krawędź dachu o wklęsłym kształcie. Jeżeli jest zbyt wąski, woda przedostaje się pod pokrycie),

• komin (jeżeli obróbka tego elementu jest nieprawidłowo wykonana, na styku z pokryciem dachowym przepuści niechcianego gościa – wodę),

• lukarna (czyli rodzaj niewielkiej nadbudówki na dachu, w jej ścianie frontowej umieszcza się okna, co skądinąd korzystne wpływa na doświetlenie poddasza. Trzeba jednak zadbać o szczelność styku lukarny z połacią dachową).

Wszystko jest na medal, ale pogoda robi swoje

Nawet najlepiej wykonany dach po latach użytkowania może zacząć przeciekać. Dlaczego? Na skutek oddziaływania atmosferycznego. Tego niecodziennego, ponieważ nawet w naszej szerokości geograficznej zdarzają się kataklizmy: wichury czy trąby powietrzne. Wówczas trudno mówić o przeciekaniu, dach może po prostu zostać zerwany. Jednak przede wszystkim na skutek normalnego występowania wiatrów oraz opadów deszczu i śniegu dochodzi do stopniowej korozji dachowego pokrycia.

Dlatego warto od czasu do czasu spoglądać na swój dach i reagować na pierwsze, niepokojące sygnały – wilgoć i pleść wokół kominów, okien dachowych czy kratek wentylacyjnych. Mokra plama również jest sygnałem, że dzieje się coś niedobrego, choć przyczyna może leżeć gdzie indziej niż w samym miejscu zawilgocenia.

Ponadto, kluczową sprawą jest regularne czyszczenie i konserwacja dachu. Zaleca się również odgrzybianie i – w zależności od pokrycia – impregnację lub powlekanie powłoką antykorozyjną. Nie można też zapomnieć o udrożnianiu rynien spustowych.

Podsumowując jednym zdaniem: trzeba korzystać z pomocy solidnych dekarzy nie tylko przy budowie, ale także przy pracach remontowych i konserwatorskich dachu. Można wówczas ustrzec się przed poważną awarią, której naprawa pochłonie wiele czasu, wysiłku i pieniędzy.